100% czekolady – rzemieślnicze czekolady w 100% z naturalnych składników

100% czekolady to marka, której ambicją stało się tworzenie najwyższej jakości czekoladowych słodyczy metodą bean-to-bar, czyli od ziarenka do tabliczki. Ich wyjątkowy aromat i smak jest zasługą nie tylko ręcznej produkcji, ale też wyjątkowych składników dobieranych z najwyższą starannością, z pominięciem tanich wypełniaczy i sztucznych aromatów, które tak często można spotkać w produkowanych na masową skalę, koncernowych czekoladach.

Bazą wyrobów tworzonych w manufakturze 100% czekolady są ziarna pochodzące z najdalszych zakątków świata, gdzie tradycja uprawy kakaowca sięga stuleci – mowa tu Madagaskarze, Peru, Ekwadorze, Kolumbii, Wenezueli, Brazylii czy afrykańskiej wyspie São Tomé. Ziarna trafiają do Polski, a następnie tu na miejscu przechodzą pełen proces obróbki: począwszy od selekcji i prażenia, poprzez mielenie, rafinację, aż po konszowanie.

Oprócz miazgi kakaowej, główne dodatki, które stosuje się w wyrobach 100% czekolady, to między innymi nierafinowany cukier trzcinowy, erytrol (naturalnie pozyskiwany, zdrowy zamiennik cukru o obniżonej kaloryczności), masło kakaowe czy laska wanilii. Krótki skład i najwyższej jakości składniki powodują, że w czekoladzie wyczuć można oryginalne niuanse smakowe, a także aromaty kwiatowe oraz owocowe.

100% czekolady oferuje tabliczki typu single-origin, czyli składające się z ziaren pochodzących tylko z jednego kraju, a także typu blend – powstałe z połączenia kilku rodzajów ziaren kakaowca. Pozwala to na uzyskanie niepowtarzalnego smaku o nucie charakterystycznej dla danego kraju. Poszukujący nowych wrażeń smakowych znajdą w naszym sklepie także bardziej urozmaicone wersje czekolad, na przykład wzbogacone o kawę, chilli, chipsy solone oraz liofilizowane owoce.

W portfolio marki 100% czekolady znaleźć można także wyrafinowane przysmaki – orzechy w apetycznych polewach, śliwki w czekoladzie czy wytrawne ziarna kakaowca w czekoladowej otoczce. Spełnią się idealnie w roli oryginalnego prezentu, jak również małego „umilacza” w chwilach spędzanych sam na sam.